Pod koniec marca 2009 roku w Muzeum Warszawskiego Przedsiębiorstwa Geodezyjnego miała miejsce ważna wystawa varsavianistyczna pt. „Hoppe, Lindley, WPG, kartografia warszawska 1641-2009”. Wystawę zorganizowało Warszawskie Przedsiębiorstwo Geodezyjne Spółka Akcyjna (WPG SA) przy współpracy Archiwum Państwowego m.st. Warszawy (APW). Kustoszem wystawy był Paweł Weszpiński, który opiekuje się kartografią a w szczególności tzw. planami Lindleyowskimi w APW.
Podtytuł: „Wystawa w 150. rocznicę urodzin Josepha Lindleya”, wiąże się z najmłodszym z Lindleyów, Wystawa przypomni raz jeszcze, że wodociągi i kanalizację, a także nowoczesny pomiar Warszawy zawdzięczamy rodzinnej firmie angielskich inżynierów cywilnych, ojca Williama Lindleya (1808-1900), synów Sir Williama Heerleina Lindleya (1853-1917), Roberta Searlsa (1854 – 1925) i Josepha (1859-1906).
Fot. P. Weszpiński (pierwszy od prawej)
"Hoppe, Lindley, WPG, kartografia warszawska 1641-2009, Muzeum Warszawskiego Przedsiębiorstwa Geodezyjnego, Warszawa marzec-maj 2009. Kustosz wystawy: Paweł Weszpiński. Wstęp do katalogu: Ryszard Żelichowski.
170 lat temu na świat przyszedł William Heerlein Lindley, pierwszy z czwórki dzieci Williama Lindleya i Julii Heerlein. Ojciec fakt ten w swoim pamiętniku odnotował lakonicznie: 30 January 1853 [Sunday] "William Heerlein Lindley (my first child) born at Hamburg, 50 Ferdinandstrasse 8 p.m." [William Heerlein Lindley (moje pierwsze dziecko) urodziło się przy ul Ferdynanda o godzinie 20].
Ze źródeł niemieckich wiemy, że styczeń w Hamburgu był stosunkowo ciepłym miesiącem a tego dnia temperatura była wciąż dodatnia i wynosiła 2 stopnie Celsjusza. W kolejnych dwóch miesiącach spadała do ok. – 3 stopni, co oznaczało łagodną i zdrową zimę.
Tego dnia opinia europejska żyła wiadomościami ze ślubu francuskiego cesarza Napoleona III Bonaparte (1808-1873) i Eugenii Marii, hiszpańsko-szkockiej arystokratki (1853-1871 cesarzowa Francji). Ich ślub cywilny miał miejsce w sobotę 29 stycznia w Salonie Marszałków, w Tuileriach, a kościelny dzień później, w katedrze Notre-Dame.
Dla Williama Lindleya dzień przyjścia na świat syna pierworodnego był największym świętem. Miał wówczas 45 lat. Decyzję o małżeństwie podjął, gdy miał 44 lata, a więc był w wieku dojrzałym i z pewnością marzył o udanej przyszłości syna. Chrzest Williama Heerleina miał miejsce w ewangelicko-luterańskim kościele Świętego Jakuba (St. Jacobi) w środę 7 września tego roku. Świadkami byli m.in. rodzeństwo Williama - siostra Caroline i brat Joseph oraz teść Martin Eduard Heerlein.
Dom przy ulicy Ferdynanda nr 50 mieścił się na Starym Mieście, w pobliżu jeziora Alstery Wewnętrznej (rzeki o tej samej nazwie, stanowiącej dopływ do Łaby). Należał on do rodziców żony i stanowił ostoję rodziny Williama w czasie jego europejskich podróży. Pod tym adresem na świat przychodziły kolejne jego dzieci.
Róg ulic Feridinadstrasse i Gertrudenstrasse
Obecnie dom ten nie istnieje. W tym miejscu przebita została poprzeczna ulica Gertrudenstrasse a część dawnego domu mieszkalnego zajęła potężna budowla hamburskiego Hapag-Lloyd.
Jedna z tablic została poświęcona Lindleyom – ojcu Williamowi i synowi , Williamowi Heerleinowi. To tu, w tej dzielnicy powstał Centralny Wodociąg z charakterystyczną wieżą wodociągową.
Pomysł na wmurowywanie w chodnik płyt honorujących ważnych dla dzielnicy osób powstał kilka lat temu, gdy Zarząd Dróg Miejskich budował nowy chodnik przed Urzędem Dzielnicy. Pomysłodawca instalacji płyt pamiątkowych był Piotr Żbikowski, radny Rady m.st. Warszawy.
Rozpoczęto od Konstantego Juliana Ordona, upamiętnionego przez Adama Mickiewicza w wierszu „Reduta Ordona”, jako bohaterskiego obrońcy jednego z fortów z 1831 roku. Następna była Maria Curie-Skłodowska, podwójna noblistka jest mocno związana z dzielnicą Ochota. Tutaj zbudowała Instytut Radowy, w którym działa Towarzystwo Marii Skłodowskiej-Curie i mieści izbę jej pamięci.
Potem pojawiła się tablica poświęcona Sokratesowi Starynkiewiczowi – pełniącemu obowiązki prezydenta Warszawy w latach 1875 – 1892. Naturalnym wyborem była płyta poświęcona angielskim inżynierom cywilnym. Okazją był 150-rocznica popłynięcia pierwszej filtrowanej wody w kranach mieszkańców Warszawy (2016 r.).
Praca ta nawiązała do wydarzenia wcześniejszego, odnotowanego na naszej stronie dwa miesiące wcześniej, a
mianowicie zatwierdzenia projektu w 1881 roku przez władze carskie i podpisania
umowy na ich budowę przez Magistrat z Williamem. H. Lindleyem. Autorzy pracy z
1911 roku nie wymieniają daty 3 lipca 1886 roku, która w okresie międzywojennym
dała początek obchodom kontynuowanym po dzień dzisiejszy. Praca zbiorowa
opublikowana nakładem inżyniera Szenfelda to publikacja na 30–rocznicę
zatwierdzenia projektów [21 kwietnia 1881 roku] i podpisania umowy z Lindleyami
[23 lipca 1881 roku].
Warto tu dodać, że współpracownicy W.H. Lindleya za początek uruchomienia prac wodociągowych w Warszawie uznali 1882 rok i pierwszy jubileusz 25-lecia zaplanowali na 1907 rok. Z tych samych prawdopodobnie powodów 4 lipca 1907 roku na terenie Stacji Filtrów, obok wieży ciśnień, odsłonięty został także pomnik (popiersie) Sokratesa Starynkiewicza, dłuta Jana Woydygi. Obchody te odbyły się jednak dwa lata później.
Na ten temat zob. R. Żelichowski, Lindleyowie. Dzieje inżynierskiej rodu, Biblioteka Lindleiana, t. II, Warszawa 2019, s. 278-284.
W dniu 23/11 lipca 1881 roku William Heerlein Lindley, w oparciu o upoważnienie ojca, podpisał z Magistratem warszawskim umowę na wykonanie szczegółowych planów kanalizacyjnych i wodociągowych oraz na kierowanie ich budową w Warszawie. Umowa między Magistratem a W.H. Lindleyem znajduje się Archiwum Państwowym m.st. Warszawy i składa się z 42 paragrafów oraz punktów dodatkowych dotyczących relacji inżynierów z Magistratem. Z treścią umowy mieszkańcy Warszawy dowiedzieli się dopiero w październiku, po opublikowaniu jej w „Przeglądzie Technicznym”.
William Heerlein Lindley
Komitet Budowy Wodociągów i Kanalizacji m. Warszawy zebrał się dwa dni później. Jak pisał „Kurier Warszawski” z 26/14 lipca: „Pierwsze posiedzenie [Komitetu] odbyło się wczoraj pod przewodnictwem prezydenta miasta w obecności p. Lindleya, syna. Pan prezydent przedstawił Komitetowi projekt kontraktu”. Za „nadzór i za odpowiedzialny główny kierunek robót przy budowie kanalizacji i wodociągu” Zarząd Miejski zobowiązywał się wypłacić Lindleyom wynagrodzenie roczne w wysokości 2000 funtów szterlingów, w ratach kwartalnych, w rublach po kursie w dniu wypłaty. Wartość pierwszego etapu robót projektowych wyniosła dwa tysiące rubli.
William Lindley-ojciec nie przybył do Warszawy na podpisanie wynegocjowanej z takim trudem umowy, oficjalnie z powodu choroby. Faktycznie dlatego że już dwa lata wcześniej przeszedł na emeryturę i wycofywał się z podejmowanych zobowiązań czyniąc miejsce dla swego następcy najstarszego syna. Ze wszystkich swych praw i obowiązków wynikających z umowy z Magistratem Warszawy zrzekł się on na rzecz Williama Heerleina w dniu 26 sierpnia 1881 roku.