• O nas

  • O nas

  • Lindleyowie

  • Lindleyowie

  • E-biblioteka

  • E-biblioteka

  • Nasze archiwum

  • Nasze archiwum

  • Kontakt

  • Kontakt

  • Nowości

  • Nowości

  • Linki

  • Linki

Aktualności

Nowa rzeźba Williama H. Lindleya w Warszawie

Warszawa wzbogaciła się o nową rzeźbę Williama Heerleina Lindleya. Popiersie angielskiego inżyniera zaprojektował profesor Jan Pastwa, ławeczkę dr Norbert Sarnecki przy współpracy z Anną Sarnecką.

Nowa rzeźba Williama H. Lindleya w Warszawie

Latem tego roku Warszawa wzbogaciła się o nową podobiznę Williama Heerleina Lindleya. Rzeźbę, a właściwie popiersie angielskiego inżyniera wykonał profesor Jan Pastwa z Uniwersytetu Sztuk Pięknych w Warszawie. Jest on także autorem rzeźby całej postaci W.H. Lindleya przy ławeczce mu zadedykowanej na warszawskim Podzamczu. Ławeczkę zaprojektowali dr Norbert Sarnecki we współpracy z Anną Sarnecką.





Popiersie W.H. Lindleya stoi w najnowszym obiekcie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji - stacji ozonowania pośredniego i filtracji na węglu aktywnym. O ile płaskorzeźba przedstawiająca Williama Lindleay-ojca na frontonie budynku jest widoczna z ulicy Filtrowej, o tyle popiersie nie jest publicznie dostępne. Mogą je obejrzeć jedynie goście obiektu.


 


Cieszy nas fakt upamiętnienia W.H. Lindleya na terenie Wodociągu Centralnego popiersiem, choć Państwo Artyści  nie skorzystali z naszej ikonografii i nadali swojej rzeźbie profil autora tej notatki (intuicyjnie słusznie), niezmordowanego tropiciela drogi zawodowej i życiowej rodziny Lindleyów, znakomitych angielskich inżynierów cywilnych.

Na temat dorobku artystów zob.: http://sculpture.com.pl/files_NS/index.htm

1 kwietnia 2022 r.– wizyta lemura i Asi w Stacji Filtrów

Asia podróżuje ze swoim pluszowym przyjacielem po Polsce. Zwiedziła z nim Stację Filtrów. Warto 1 kwietnia przypomnieć o tym ważnym wydarzeniu.

1 kwietnia 2022 r.– wizyta lemura i Asi w Stacji Filtrów

Wreszcie zniesione zostały w naszym kraju liczne rygory związane z epidemią Covid-19, ale w Ukrainie trwa krwawa wojna wywołana agresją przywódców Rosji. Nie możemy jeszcze w pełni wrócić do dawnego stylu życia, ale możemy oddać się wspomnieniom. Asia podróżuje ze swoim pluszowym przyjacielem po Polsce i zwiedziła z nim, dosyć gruntownie, Stację Filtrów w Warszawie, co  opisała w swoim na lemurowym blogu.




Asia przedstawia się tak:

Mam na imię Asia i witam Cię na lemurowym blogu – jedynym blogu poświęconym tylko i wyłącznie podróżom po Polsce. Znajdziesz tu tajemnicze miejsca, niesamowite tradycje i regionalne zwyczaje. Wyrusz razem ze mną w podróż, która zaczyna się tuż za drzwiami! Zapraszam!





Lemur trochę zmęczony wrażeniami...



Zapraszamy na wycieczkę z tą sympatyczną parą podróżników.

https://lemurpodroznik.pl/zespol-stacji-filtrow-warszawskich-czyli-skad-sie-bierze-woda-w-kranie/

  • Archiwum
Slideshow Image 1 Slideshow Image 2 Slideshow Image 2 Slideshow Image 2 Slideshow Image 2 Slideshow Image 2 Slideshow Image 2

Nowości

  • wszystkie
  • spotkania
  • książki
  • wystawy
  • Informacje prasowe
  • Ciekawostki
7775737271

100 lat temu - Tytuł Sir dla Williama H. Lindleya


W 1911 roku William Heerlein Lindley
od króla Anglii, Jerzego otrzymał tytuł szlachecki.  Jak pisał Franz Lerner, autor pierwszej jego krótkiej biografii, nobilitacja była i pozostaje nadal dla Brytyjczyka "najwyższym honorem, a w tamtych czasach dostąpiło jej niewielu tylko inżynierów, uprawiających swą profesję prywatnie".
czytaj więcej

100 lat temu - Tytuł Sir dla Williama H. Lindleya

W latach 1906-1908, jako członek Royal Commission on Canals and Waterways (Królewskiej Komisji do spraw Żeglugi Śródlądowej), William H. Lindley badał drogi wodne Niemiec, Francji i Belgii i Holandii. W ich wyniku powstał raport, opracowany podczas czteromiesięcznego pobytu w Londynie, z którego William H. Lindley do Niemiec powrócił w grudniu 1908 roku.  Pisał o tym w swoim liście pod koniec tego roku do prezydenta miasta Łodzi.


Raport ten miał kluczowe znaczenia dla dalszej kariery Williama Heerleina. W trzy lata później był on formalna podstawą do nadania mu prze króla Anglii, Jerzego V, tytułu szlacheckiego. Było to najwyższe i najważniejsze wyróżnienie dla Williama H. Lindleya bowiem, jak trafnie pisał Franz Lerner, autor pierwszej jego krótkiej biografii, nobilitacja była i pozostaje nadal dla Brytyjczyka "najwyższym honorem, a w tamtych czasach dostąpiło jej niewielu tylko inżynierów, uprawiających swą profesję prywatnie".


Raport ten postrzegać należy w kontekście całokształtu zasług Lindleya, jako poddanego króla brytyjskiego, dla utrwalania opinii o dominacji angielskiej myśli technicznej na kontynencie europejskim.


Na uroczystość nadania tytułu William Heerlein uszył sobie specjalne ubranie, którego fragment widoczny jest na poniższej fotografii.




Fot."Illustrated London News" 1911



Nazwisko młodszego Lindleya zamieszczone zostało w prestiżowym rejestrze Rycerzy Brytyjskiego Imperium (The Book of Knights of the British Empire 1915, Dod's Peerage, London, s. 249).



Na marginesie tylko dodajmy, że tytuł Sir nadany W.H. Lindleyowi nie jest dziedziczny i związany jest tylko z osoba uhonorowaną tym zaszczytnym tytułem. Z przykrością odnotowujemy, że stosownym władzom miasta Hamburga ten fakt nie był znany. Gdy w czerwcu 1993 rokuurządziły oneszereg uroczystości z okazji 150. rocznicy rozpoczęcia przez Williama Lindleya prac przy budowie wodociągów i kanalizacji, punktem kulminacyjnym obchodów stało się odsłonięcie pomnika wielkiego angielskiego inżyniera. Pomnik dłuta Hansjörga Wagnera, znanego monachijskiego rzeźbiarza, stanął przy Baumwall i został uroczyście odsłonięty w dniu 27 czerwca 1993 roku. Na cokole pomnika znalazł się błędny podpis „Sir William Lindley 1808 – 1900”.




William Lindley w kolorze...

W 1879 roku William Lindley wziął udział w sesji  fotograficznej, z której zachowały sie cztery ujęcia. Miał już 71 lat i właśnie przeszedł na emeryturę. Nie wiemy czy fotografie te miały zdobić jakieś publikacje, czy też miała to być pamiątka rodzinna.
czytaj więcej

William Lindley w kolorze...

W 1879 roku William Lindley wziął udział w sesji  fotograficznej. Miał już 71 lat i właśnie przeszedł na emeryturę. Nie wiemy czy fotografie te miały zdobić jakieś publikacje, czy też miała to być pamiątka rodzinna. Za tą pierwszą wersją przemawiają dość formalne ujęcia, a także typowa poza portretowa. Jedna  z czterech zachowanych fotografii z tej sesji pokazuje Williama Lindleya spoglądajacego w stronę fotografa, druga zaś jego głowę z profilu.



Ta pierwsza fotografia jest najbardziej znana i powielana w publikacjach o Williamie Lindleyu (patrz: nasz Album Lindleyowie). Ta druga, znajdująca się w Archiwum m. Hamburga, jest prawie nieznana. Nieco zmodyfikowana i udramatyzowna, czarno-biała fotografia została przypomniana w pracy zbiorowej pod red. O. Pelca i S. Groetz p.t. "William Lindley Konstrukteur der modernen Stad", będącej pokłosiem sesji popularno-naukowej i wystawy w Hamburgu pod tym samym tytułem, poświęconej 150-rocznicy urodzin tego znakomitego angielskiego inżyniera cywilnego.
Znajduje się ona na okładce tej pracy.



W sepii oryginalna fotografia wygląda jak kolorowa, a zatem William Lindley prawie w kolorze...

Klapy me...

Wśród licznych kolekcji, jakie internauci tworzą dla swojej publiczności uwagę naszą przykuł fotoblog prezentujący niezwykłą kolekcje pokryw włazów studzienkowych i kratek ściekowych. Pod dowcipną nazwą „Klapy me” fotoblog zwiera imponujący już zbiór tych ważnych elementów infrastruktury miejskiej. Jedna taka pokrywa poświęcona została Williamowi Heerleinowi Lindleyowi i znajduje się w Łodzi…

 

czytaj więcej

Klapy me...



Wśród licznych kolekcji, jakie internauci tworzą dla swojej publiczności, uwagę naszą przykuł pewien fotoblog. Jego autor/autorka? prezentuje niezwykłą kolekcje pokryw włazów studzienkowych i kratek ściekowych. Pod dowcipną nazwą „Klapy me” fotoblog zwiera imponujący już zbiór tych ważnych elementów infrastruktury miejskiej. Jedna taka pokrywa poświęcona została Williamowi Heerleinowi Lindleyowi i znajduje się w Łodzi, o czym pisaliśmy w tej rubryce wcześniej.



Fotografie pochodzą z całego świata i zadziwiają różnorodnością motywów je zdobiących. Okazuje się, że w Polsce włazy, a właściwie ich pokrywy, służyć mogą upamiętnianiu ważnych wydarzeń, ale także reklamie. Jednym słowem, patrzmy pod nogi, zwykłe „klapy” mogą być źródłem naszych doznań estetycznych!

 



http://klapyme.flog.pl/wpis/1029971/i-oto-ona-  

Prysznic a Lindleyowie

Czy wiecie, że w Poznaniu znajduje się pomnik Hygiei (bogini czystości) wraz z medalionem słynnego lekarza Vincenza Priessnitza, do którego nazwiska w spolonizowanej formie wywodzi się słowo prysznic?  A o związku Priessnitza z Lindleyami poniżej…

czytaj więcej

Prysznic a Lindleyowie

Z trójki rodzeństwa Williama Lindleya najbardziej chorowita była starsza siostra Caroline (Cary, 1804 – 1891).  Podczas wyprawy do Włoch rodzeństwa Williama (brata Josa i dwóch jego sióstr Kate i Cary, opłacanej z kieszeni dobrze zarabiającego Williama) poznali oni doktora, który zarekomendował Cary modne wówczas leczenie hydropatyczne. Wracając do Anglii, Jos i Kate zawieźli Cary do Grafenburga [Wzgórze Gräfenberg, czeski Jeseník], gdzie poddała się fizycznej i psychologicznej kuracji wodnej według terapii zaordynowanej przez dr Vincenza Priessnitza. Wyniki te były na tyle zadowalające, że wkrótce wróciła do domu.

 


Caroline (Cary)



*


Vincenz Prisnitz, Vincenz Prißnitz, czes. Vincent Priessnitz, (ur. 1799 – 1851), samouk w zakresie medycyny niekonwencjonalnej i naturalnej, uznawany za kontynuatora i wskrzesiciela metod hydroterapii.




Wybudowany przez niego Zakład Wodoleczniczy istnieje do dnia dzisiejszego w Lázně Jeseník k. Jesenika w Republice Czeskiej i nadal cieszy się wielkim powodzeniem.


W 1486 roku za swoją działalność leczniczą przez Cesarza Austrii został odznaczony złotym medalem zasługi. W parku miejskim w Jeseniku i w Wiedniu w "Parku przy Tureckim Szańcu" (Türkenschanzpark) znajdują się pomniki poświęcone Vincenzowi Prießnitzowi. W Poznaniu znajduje się pomnik greckiej bogini zdrowia Hygiei ufundowany w 1841 r. przez Edwarda hr. Raczyńskiego z inskrypcją poświęconą Priessnitzowi.

 




http://pl.wikipedia.org/wiki/Vincent_Priessnitz

Wieża w Kępnie

Piękno architektury przemysłowej końca XIX i początku XX wieku przejawia się w jej różnorodności, a czasami i elegancji. Tak jak wieża ciśnień w Kępnie. Dzięki uprzejmości Pana Włodzimierza Smardza z Kępna (lekarza weterynarii, pracującego w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii w Kępnie), który przesłał nam tekst i wykonane przez siebie zdjęcia, możemy zaprezentować garść informacji o historii kępińskich wodociągów i wieży ciśnień.
czytaj więcej

Wieża w Kępnie

W kwietniu 1903 r. zgromadzenie radnych Kępna uchwaliło powierzenie przeprowadzenia prac wstępnych firmie D. Grovego z Berlina.  Szybko dały one pomyślne rezultaty, bowiem okazało się, że zlokalizowana warstwa wodonośna wykazuje dużą wydajność.  W 1904 r., rozpoczęto poszukiwanie wykonawców szczegółowego projektu opracowanego  przez firmę D. Grovego. Swoje oferty złożyli m.in. firma Carla Frankego z Bremy oraz inżynier cywilny Reinhold Mestel z Wrocławia (...)



W połowie czerwca 1904 r. władze samorządowe podpisały umowę z Mestelem na realizację inwestycji, której całkowity koszt opiewał na 172 358,53 marek. Mestel skorygował projekt D. Grovego. Projektując wieżę wpisaną w kompleks ujęcia wody, wrocławski inżynier przewidział znaczenie tego obiektu  dla panoramy i krajobrazu kulturowego Kępna. Oddany do eksploatacji w 1905 r. zakład wodociągowy miał ujęcie wody rozwiązane w postaci dwóch studni rurowych o głębokości 35 m, z których wodę zasysały pompy tłokowe z napędem gazowym (!) (...). 



Kępińska wieża ma wysokość 42,5 m i w swej głowicy mieściła zbiornik wodny (200 m3), stalowy, nitowany typu Intze o dnie wklęsłym. Na uwagę zasługuje przede wszystkim rozwiązana w nietypowy sposób bryła budowli, co zostało zdeterminowane usytuowaniem w cokole odżelaziacza wody. Mestel nadał partii cokołowej masywną formę, opartą na rzucie ortogonalnym, o znacznie większych rozmiarach od rzutu trzonu wieży....



Cały tekst p. W. Smardza, wraz z kolejnymi fotografiami, opublikowaliśmy w naszej e-bibliotece. Zapraszamy do lektury!

Przejdź do strony:
  • << Pierwsza
  • < Poprzednia
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • Następna>
  • Ostatnia >>
Societas Lindleiana, wszelkie prawa zastrzeżone
  • O nas
  • Lindleyowie
  • E-biblioteka
  • Nasze archiwum
  • Kontakt
  • Linki
Projektowanie stron internetowych: www.bedweb.pl