News
Zmarła Ursula Caspar, seniorka niemieckiej gałęzi rodziny Lindleyów
Życzenia świateczne 2022
Te piękne życzenia przesłało nam kierownictwo Warszawskich Wodociągów. Dzielimy się nimi z przyjaciółmi Societas Lindleiana!
Exhibition „Underground City. 125 years of Warsaw water supply
125 years ago the first inhabitants of Warsaw could drink fresh and filtered water direct from their taps. The modern design based on experience gained in Hamburg and Frankfurt on Main made the Lindleys heroes of the day.
The construction started in 1883 and only three years later the dream came true. On this occasion the Warsaw Municipal Waterworks Ltd. (MPWiK) have planned two majour events: a special edition of a new photo-album and a photo exposition under the same title.
The presentation of the album took place on 31 May, in the mid of the day, on a beautiful location of Warsaw treasure premises – Old Orangerie in Łazienki Park.
On the same day the photo exhibition was opened for the general public. Set on beautifully renovated drawings as well as old photographs from MPWiK collection are to be admired from 1 June in the so called Open-air Łazienki Gallery along Aleje Ujazdowskie avenue.
20 years have passed since our first meeting at the Polish Institute in Darmstadt in 2003, when Ryszard Żelichowski presented the first edition of his book The Lindleys. The history of an engineering family.In following years, the family reunion took place in Warsaw (2007), Hamburg (2008), Prague (2009), Frankfurt am Main (2012), Baku (2014, 2017) and Hamburg (2015 and 2018).
Munich 2023.
At the end of the pandemic mixed team of English and German families, started to think about a new place to meet.The choice of Munich seemed natural. One of our seniors, Ursula Caspar (1931-2023), who turned 90 in 2021, lived there, but due to the pandemic we could not visit her.Secondly, in Munich is located the famous German Museum, which William Heerlein Lindley co-organized with German engineer Oskar von Miller, sat on its Management Board and served there for many years as secretary-recorder (Schriftfüher). The Archive, which is part of the Museum, since 1920 holds materials donated by the wife of Sir William Heerlein, Lady Fanny Henrietta Lindley (1859-1931), in the form of Lindley Stiftung (Lindley Foundation). And least but not last, 170 years ago (1853) William H. Lindley was born. A nice, round date to celebrate.
Unfortunately, fate decided that Ursula Caspar left us in April this year, and before her, both her brothers Alexander and Dietrich.
Margrit and Lorenz Neubauer, Karin Deubner and Tom Lindley. A warm evening in the Hirschgarten, a Bavarian
specialty
After consultation with the Archive and the family, we agreed that we will continue our reunion. The best time to visit Minich, according to the Archive directors, was 12-14 September. The organization of our three-day reunion remained the responsibility of Eugen Deubner from Wiesbaden, who remains in permanent contact with the German part of the family. The English part led by Bill Lindley eagerly joined the project.
Eugen Deubner, Ben Lindley and Alex Egerton
Bill Lindley, Ryszard Żelichowski and Ben Lindley
The chief-goal was accomplished. After five years we met and enjoyed the re-union and had a great time together. The highlights were: the presentation by Dr. Röschner, deputy director of the Archive, some of the treasures of the Archive, including examples of Lindleiana collection and a witty and informative tour of the Deutsches Museum guided by Alexander Lucas.
We look forward to the next family reunion, possibly in England.
Ursula Caspar, córka Beatrix Fanny Caroline (1907-1989) i Eduarda Eberharda Caspara (1899-1977) wychowywała się w domu rodzinnym w Mannheim, gdzie najstarsza córka Williama Heerleina Lindleya, Julia Fanny Elizabeth (1880-1943), do którego zapraszała na koncerty wybitnych muzyków. Jej mąż Robert Boveri (1872-1934), dyrektor oddziału Brown, Boveri & Co.,w tym mieście, światowej marki w branży elektroenergetycznej, był bardzo utalentowanym pianistą i wielbicielem muzyki klasycznej. Do Mannheim Ursula wraz z rodziną przybyła z Hamburga tuż po śmierci Roberta. Dom w Mannheim został zniszczony w alianckim ataku lotniczym a w wyniku wynikłego z tego powodu pożaru, spłonęły wszystkie pamiątki rodzinne.
Rodzina Casparów wojnę przeżyła na wsi w górach Schwarzwaldu, w południowo-zachodnich Niemczech. Po II wojnie światowej rodzina się rozproszyła się po świecie. Starszy brat zmarł w Brazylii, młodszy, chodząca encyklopedia wiedzy o rodzinie Lindleyów, zmarł w szwajcarskim Zurichu.
Na początku lat 50. XX wieku Ursula Caspar przebywała w Wielkiej Brytanii, odwiedzając rodzinę i wykonując dorywcze prace, aby nauczyć się języka angielskiego. W końcu osiadła w Monachium, gdzie podjęła pracę w wydawnictwie Carla Hansera, założonego w 1928 roku, jednego z niewielu istniejących wydawnictw niemieckich średniej wielkości, będącego w posiadaniu rodziny założycieli.W wydawnictwie Hansera Ursula Caspar przepracowała do emerytury.
W wydawnictwie tym zetknęła się z polską kulturą, gdy w 1959 roku ukazał się pierwsza antologia poezji polskiej Karla Dedeciusa (1921-2016), urodzonego w Łodzi, największego tłumacza literatury polskiej na język niemiecki. Antologia nosi tytuł: Lektion der Stille. W 1980 roku został założycielem i pierwszym dyrektorem Deutsches Polen-Institut (Niemieckiego Instytutu Kultury Polskiej) w Darmstadt, instytucji zajmującej się popularyzacją polskiej twórczości w Niemczech oraz kontaktami między oboma narodami. W Instytucie tym w 2002 roku miała miejsce prezentacja książki Lindleyowie. Dzieje inżynierskiego rodu, tam też odbył się pierwszy rodzinny zjazd Lindleyów z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Szwajcarii.
W 1997 roku, pisząc wspomnianą historię rodziny Lindleyów, autor tego wspomnienia i jego żona, zawarł z Ursulą Caspar wieloletnią przyjaźń. Kilka razy odwiedziła ona Warszawę podziwiając prace swojego pradziada. Uczestniczyła chętnie w zjazdach rodzinnych organizowanych w różnych europejskich miastach związanych z pracami Williama Heerleina Lindleya.
Zjazd rodzinny w Warszawie w 2006 roku. Ursula wskazuje tablicę pamiątkową poświęconą W.H. Lindleyowi
Zmarła w szpitalu, w wyniku splotu przewlekłych chorób. Uroczystość pogrzebowa odbędzie się 18 kwietnia o godzinie 11.15 na cmentarzu Nordfriedhof – Ungererstraße 130, w Monachium.
R. Żelichowski
Te piękne życzenia przesłało nam kierownictwo Warszawskich Wodociągów. Dzielimy się nimi z przyjaciółmi Societas Lindleiana!
Kolejny, trudny rok zbliża się ku końcowi. Co prawda,
covid nie zakłóca nam już atmosfery świątecznej, ale ogarnia nas smutek,
gdy patrzymy na los naszych wschodnich sąsiadów, walecznych Ukraińców.
Są powody do radości, ale też z niepokojem odbieramy wiadomości płynące do nas z tej części Europy. Wspomnijmy przy stole świątecznym tych, którym nie jest to dane. Zapomnijmy na chwilę o sporach nas dzielących, cieszmy się chwilą i czyńmy dobro wokół nas.
Niech święta te, nasi Drodzy Przyjaciele, przyniosą Wam chwilę zapomnienia, szczęścia i radości a Nowy Rok 2023 spełni Wasze marzenia.
Societas Lindleiana
Alfons Grotowski, główny inżynier miasta, radca Magistratu, budowniczy wodociągu praskiego a przede wszystkim zastępca głównego inżyniera Williama H. Lindleya, zmarł w Warszawie 18 listopada 1922 r., w wieku 90 lat, prawie całe pięć lat później niż młodszy od niego o dwie dekady brytyjski inżynier. Słynął z punktualności i długowieczności. Do 1919 r. pracował w Biurze Wodociągów i Kanalizacji.
Miał duże poczucie humoru i zachowało się w pamięci potomnych kilka anegdot. Jedną z nich przytoczył przed laty Feliks Ornowski: „Podczas pewnej uroczystości wodociągowej jakiś przyjezdny uczestnik, widząc krzątającego się raźnie siwiuteńkiego staruszka podszedł doń i przepraszając za zuchwałość zapytał o… datę urodzenia. Radca inżynier Grotowski z początku się zdumiał, lecz obracając całą rzecz w żart odpowiedział: O, wtedy jeszcze nikogo na świecie nie było. Jak to zauważył jegomość z prowincji, a Adam to pies? Pies nie pies, ale to był ogrodnik, nie człowiek z naszej branży wodociągowej, więc się nie liczy”- replikował ów jegomość.
Alfons Grotowski na świat przyszedł 23 lutego 1833 roku w Żarnowcu, obecnie wsi w województwie śląskim. Przyszły inżynier ukończył Szkołę Wyższą Realną w Kielcach i od 1850 r. rozpoczął pracę w Zarządzie Komunikacji w Warszawie. W 1868 r. zaprojektował i zbudował wodociąg praski, działający w latach 1869–1896. W 1875 r. uczestniczył w Komisji oddelegowanej do obejrzenia urządzeń wodociągowych w Anglii. W drodze powrotnej odwiedził Hamburg i Frankfurt nad Menem, gdzie zapoznał się z pracami Williama Lindleya. Po powrocie do Warszawy Komisja zaleciła zarządowi miasta zamówienie stosownych projektów przez brytyjskiego inżyniera. Był członkiem Komitetu Budowy Kanalizacji i Wodociągów. Na wniosek W.H. Lindleya otrzymał w 1888 r. nominację na zastępcę Głównego Inżyniera. Był współzałożycielem Towarzystwa Higienicznego i organizatorem pierwszej wystawy higienicznej w Warszawie.
W dniu 31 maja 1906 r. w drodze do pracy postrzelony został przez nieznanych sprawców, którzy obwiniali go o przyczynienie się do zaaresztowania strajkujących robotników wodociągowych, zdaniem prasy krajowej niesłusznie. Inżynier Grotowski zamach ten przeżył i doczekał późnej starości.
W 1936 r., z okazji 50. rocznicy uruchomienia wodociągów Lindleya na pl. Starynkiewicza w Warszawie, utworzono skwer jego imienia. Alfons Grotowski pochowany został na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
Literatura: Ryszard Żelichowski, Lindleyowie. Dzieje inżynierskiego rodu, Biblioteka Societas Lindleiana, Warszawa 2019, t.II, s. 264-266.
Tego lata dyrekcja Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji S.A. podjęła decyzję o konserwatorskim remoncie wieży wodociągowej na Stacji Filtrów przy ul. Koszykowej 81. Jak przypomniał Wojciech Bliżniak, autor tekstu na ten temat opublikowanym w branżowym piśmie „Wodociągowiec”, jest ro czwarty remont tego obiektu od 1937 roku.
Prace odbywają się pod nadzorem Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a projekt wykonała firma A-projekt. Zakończenie prac przewidziane jest w grudniu tego roku.
W swoje 136. Urodziny wieża odzyska dawne piękno, tak jak zaplanowali to William i William H. Lindleyowie. Czekamy na zimową iluminację!